Wygodny codzienny strój :)

Dziś przedstawiam Wam propozycję wygodnego, codziennego stroju na cebulkę :) Składa się on z: białej, cieniutkiej koszulki oversize z "dziewczynką" na przodzie (second hand 5 zł), szarych rurek (second hand 8 zł), turkusowego sweterka na guziczki (second hand 7 zł), małej, czerwonej torebeczki w kształcie kwiatuszka z długim paseczkiem (CCC nie pamiętam dokładnie jej ceny ale chyba ok. 60 zł) oraz fioletowych balerinek (ok. 40 zł) Oto moja stylizacja:

Szare rurki, są zapinane na zamek i 3 ładne, ozdobne guziczki

Koszulka z dziewczynką, jest wygodna, luźna i przewiewna, idealna na letnie upały

Turkusowy sweterek na guziczki przetykany srebrną nitką

Fioletowe balerinki z ćwiekami i brylancikami

Oto całość mojego stroju :)

Do tego luźnego stroju dobrałam delikatny złoto-fioletowo-seledynowy makijaż :) usta pomalowałam jedynie cielistym błyszczykiem

Niedzielny spacer

Mój dzisiejszy strój bazuje na koszuli zakupionej w second handzie (5 zł) oraz spódniczce kupionej w sklepie odzieżowym (30 zł) i te dwie rzeczy są głównymi bohaterami tego posta :) Do tej taniej podstawy stroju dobrałam dodatki, które są już nieco droższe (ale jak mówiłam nie wszystkie rzeczy pochodzą z second handu). Strój składa się z: brązowej, śliskiej koszuli na guziczki (C&B), popielatej ołówkowej spódniczki (GONTO), kremowej kurteczki z eco skóry (Excellium ok. 120 zł), pomarańczowej torebki z zabawnym zapięciem (50 zł), rudych, sznurowanych botków (CCC 139 zł) oraz apaszki (dostałam ją w prezencie). Jest to idealny strój na niedzielny spacer, kiedy chcemy wyglądać elegancko i na luzie jednocześnie :)

popielata spódniczka

Połyskliwa koszula z marszczeniami na przodzie

Lekka pikowana skórzana kurteczka 

Apaszka w kropeczki

Pomarańczowa torebeczka z czarnymi krawędziami i z zabawną kokardką na przodzie

Botki na wysokim obcasie z wywiniętymi materiałowymi cholewkami

Zieleń jesienią :) - 55 zł

Witam!:) dzisiaj przedstawiam zestaw na cieplejsze jesienne dni takie jak dzisiejszy. Całość kosztowała 55 zł,wszystko za wyjątkiem torebki zostało kupione w second handzie. W skład zestawu wchodzą: seledynowa bluzeczka (select 1 zł), połyskliwe grafitowe legginsy (6 zł), czarne szpilki (12 zł), zielone bolerko (CYF 6 zł), jasnobrązowa elegancka torebeczka (no comment 29,99 zł). Oto moja dzisiejsza stylizacja :) co o niej sądzicie?

Połyskliwe legginsy - kupiłam je ok. 2 lat temu i byłam bardzo z nich zadowolona.  Pokryte są grafitową błyszczącą aplikacją imitującą wężową skórkę i są miłe w dotyku (miękkie, śliskie, zimne jak wąż :)). Niestety po wielu praniach gdzieniegdzie aplikacja zblakła. Ale ogólnie bardzo je lubię.

Ten top kupiłam tydzień temu w sobotę, kosztował 1 zł :) ma ładny żywy kolor i jest bardzo wygodny 

Bolerko zapinane na dwa guziczki mam już od dawna. Ładnie podkreśla sylwetkę i można je zestawić z koszulkami w wielu kolorach. Niestety ma rękawki 3/4 więc średnio pasuje do bluzek z długim rękawem. Najlepiej się sprawdza w chłodniejsze letnie dni. 

Czarne szpilki - są dosyć eleganckie i wygodne, mają ładne lekko zwężane czubki

Jasnobrązowa torebeczka, jest mała ale dosyć pojemna i elegancka. Posiada dwa rodzaje "uchwytów": małe "uszy" i dodatkowo dość długi pasek więc można ją też nosić na ramieniu lub przez ramię (fotki poniżej) :)

Oto mój zestaw

Do tego stroju dobrałam czarne kryjące rajstopy oraz naszyjniczek z zielonymi koralikami :)

W makijażu postawiłam na fiolety i złoto :)

Co myślicie o tym zestawie?

Turkus i Wąż - 34 zł

Jak niemal każda kobieta interesuję się modą i zawsze chcę się dobrze prezentować. Niestety ponieważ jestem studentką i nie mam jeszcze stałego źródła dochodu, nie zawsze mogę pozwolić sobie na zakupienie nowej i porządnej części garderoby. I tutaj z pomocą osobom takim jak ja przychodzą tzw. "second handy". Oczywiście z zasady nie kupuję tam absolutnie wszystkiego, a tylko rzeczy, które są naprawdę warte uwagi, a ich dodatkowym atutem jest bardzo niska cena :) Jak  do tej pory zawsze zaopatrzałam się w moim ulubionym "second handzie" w Leżajsku. W każdą sobotę można zakupić tam rzeczy za symboliczną złotówkę ;) Oczywiście w soboty wybór ciuszków jest już baaardzo ograniczony, ale i wtedy można "wygrzebać" jakieś skarby. Obecnie w mojej garderobie znajdują się zarówno rzeczy nowe i markowe, jak i "perełki" wygrzebane w second handach. Kolejną zaletą tych sklepów jest to, że zakupiona tam rzecz często jest w jakimś sensie unikatowa, szanse, że zobaczymy na ulicy osoby w dokładnie takim samym ciuszku są niewielkie:) Ja osobiście lubię second handy, gdyż dają mi one możliwość kupienia sobie czegoś fajnego, modnego i oryginalnego za grosze.  Moja pierwsza propozycja składa się z: turkusowego sweterka (6 zł), granatowych jeansów przetykanych srebrną nitką (1zł), brązowych botków, których obcas imituje wężową skórkę (20 zł), wisiorka (4 zł) oraz torebki (New Look 3 zł). Oto ten zestaw:

turkusowy sweterek z zabawną aplikacją

Wisiorek (nie pochodzi z second handu)

Spodnie 

Brązowe botki (wydaje mi się, że są ze skóry), na dosyć wysokim obcasie. Oryginalnie z przodu były zameczki, ale ponieważ gdy kupiłam buty zameczki były zepsute i nie dało się ich naprawić, więc wpadłam na pomysł, żeby zanieść je do szewca i zrobić dziurki na sznurówki. Jak myślicie było to dobre rozwiązanie?

Brązowa torebeczka - jest malutka ale bardzo pojemna :)

Oto cały zestaw

Buty imitują wężową skórkę :)

A tak ja wyglądam w tym zestawie ;)

Co sądzicie o takiej stylizacji??

Ja myślę, że jak na 34 zł jest on całkiem niezły :)